Chorujące zwierzątko- pomoc weterynaryjna

ręce wykwalifikowanego weterynarza. Nie każdy gabinet jest dobry.Weterynarz a lekarz weterynariiW powszechnym języku usnuło się nazywać przedstawicieli tego zawodu "weterynarzami". Jednakże mało kto wie, że ta forma jest uznawana

Chorujące zwierzątko- pomoc weterynaryjna Wizyta z kotem u zwierzęcego lekarza nie zawsze jest przyjemna, jednak warto zdecydować się na dobry gabinet. Warto poszukać i mieć gwarancję, że nasz zwierzak trafi w ręce wykwalifikowanego weterynarza. Nie każdy gabinet jest dobry.

Weterynarz a lekarz weterynarii

W powszechnym języku usnuło się nazywać przedstawicieli tego zawodu "weterynarzami". Jednakże mało kto wie, że ta forma jest uznawana za błędną lub nawet obraźliwą zwłaszcza w środowisku lekarsko-weterynaryjnym. Weterynarz bowiem, a więc tłumacząc z łacińskiego veterinarius oznacza nikogo innego, jak "hodowcę zwierząt". Dopiero łacińskie sformułowanie medicus veterinarius, czyli w wolnym tłumaczeniu "lekarz weterynarii" oddaje właściwe nazewnictwo przedstawicielom tego zawodu. Jednak i ta ostatnia forma budzi pewne wątpliwości nawet wśród językoznawców, gdyż sugeruje, iż przedmiotem leczenia tak tytułowanego specjalisty nie są zwierzęta lecz sama weterynaria.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Lekarz_weterynarii


Nie tylko ludzie mają alergię i nadwrażliwości

Jeszcze kilka lat temu alergia była rzadkością pośród ludzi i alergików było naprawdę niewiele. Z biegiem lat osób uczulonych przybywa, a żeby tego było mało również i domowe zwierzęta zaczynają cierpieć na tę przypadłość.

Najczęstszymi alergiami występującymi u zwierząt są alergie pokarmowe objawiające się świądem, bąblami, zaburzenia żołądkowo-jelitowe takie jak biegunki i wymioty oraz zmiany wtórne będące skutkiem reakcji zwierzęcia na na świąd: strupy, otarcia, przebarwienia. Gdy zauważymy niepokojące objawy u naszego pupila należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza weterynarii w celu ustalenia alergenu. Niestety nie ma skutecznej metody leczenia alergii pokarmowej- jedynym sposobem jest wyeliminowanie pokarmu uczulającego z diety zwierzęcia.


Brak weterynarza

Małe zwierzaki chorują bardziej intensywnie niż pies czy kot, dlatego szybka pomoc specjalisty w ich przypadku to czas pomiędzy życiem i śmiercią. Warto już wcześniej wiedzieć gdzie mamy w naszym mieście specjalistę, który pomoże naszemu pupilowi w razie potrzeby. Czasami jednak może być problem, że w naszej okolicy nie ma żadnego weterynarza, który specjalizuje się w leczeniu danego typu zwierząt. W takim wypadku jeżeli tylko mamy możliwość powinniśmy jechać do takiego, który jest najbliżej nas.

Ostatecznie można jednak pojechać do innego weta, bo lepsza jest jakakolwiek pomoc niż żadna, a jest spora szansa, że taki weterynarz pomoże naszemu zwierzątku przetrwać do czasu wizyty ze specjalistom.



© 2019 http://auto-centrum.rzeszow.pl/